Przebaczenie

Nawiązując do wpisu Blake, muszę przyznać, że ostatni miesiąc był dla mnie bardzo trudny i ciężki. Zdarzyło się bardzo wiele, padło mnóstwo gorzkich słów a  ja sama nigdy w życiu nie byłam aż tak zraniona. Nigdy w życiu nie czułam się taka bezbronna. Zamknęłam się na jakiś czas sama ze swoim problemem. Nic do mnie nie docierało, nic mnie nie cieszyło.

Prawda jest taka, że najbardziej boli nas gdy rani osoba, którą kochamy ponad wszystko. Ciężko jest przebaczyć, kiedy w głębi serca jednocześnie się bardzo kocha i nienawidzi. Kiedy nie można niczym ukoić bólu. Emocje wcale nie pomagają.

Toczy się walka pomiędzy sprzecznymi uczuciami jak w tej historii :

Pe­wien in­diański chłopiec za­pytał kiedyś dziadka:

– Co sądzisz o sy­tuac­ji na świecie?

Dziadek odpowiedział:

– Czuję się tak, jak­by w moim ser­cu toczyły walkę dwa wil­ki. Je­den jest pełen złości i niena­wiści. Dru­giego prze­pełnia miłość, prze­bacze­nie i pokój.

– Który zwy­cięży? – chciał wie­dzieć chłopiec.

– Ten, które­go kar­mię – od­rzekł na to dziadek. 

sss

Przebaczenie jest czymś, do czego człowiek musi dojrzeć . Kiedy komuś przebaczasz przychodzi ulga, spadają kajdany żalu i złości, które tak bardzo zatruwają serce  . Bo przebaczyć to wcale nie znaczy zapomnieć. Przebaczyć to znaczy uwolnić się od negatywnych uczuć. Nie zawsze wiąże się to z drugą czy kolejną szansą. Po prostu, żeby pójść dalej trzeba przebaczyć, inaczej będzie niszczyć to nas samych i będzie uniemożliwiać nam dążenie do szczęścia.

przebaczenie

Z pewnością nie jest łatwo, bo przebaczyć komuś kogo się kocha to najtrudniejszy przejaw miłości. Jednak dzięki temu człowiek staje się silniejszy, bardziej docenia to co ma i na czym mu zależy.

Myślę, że ja już przebaczyłam. Choć na pewno tego nie zapomnę . Powoli układam swój świat na nowo. Jestem ciekawa co z tego wyniknie 🙂

Dziękuję Blake za obecność, dobre słowo oraz modlitwę ❤  Jesteś najlepsza 🙂

Emma

 

 

Kilka słów od Blake ;)

Cześć wszystkim, jestem Blake.

Długo zastanawiałam się o czym napisać, jak powinien wyglądać mój pierwszy wpis. Tak jak pisała wcześniej Emma nasz blog jest o życiu, problemach i radościach, lecz głównie o przyjaźni, dlatego na tym postanowiłam się skupić.

przyjazn_na_zawsze_2014-12-29_18-24-38_middle

To już 7 lat. Aż 7 i dopiero, bo wiem ze przed nami jeszcze dużo, dużo więcej. Zaczęło się w technikum,  od pierwszych powrotów do domu, długich rozmowach w autobusie,  następnie wspólna ławka, imprezy, wiele radosnych chwil, wartych wspomnienia. Również pierwsze nieporozumienia i spięcia, które umocniły ta przyjaźń. Przeszła ona na…  można powiedzieć na wyższy level 😀 tak to się zaczęło i trwa do dzisiaj. Mimo tego, ze mój stosunek do przyjaźni był nieco inny kiedyś, niż dla Emmy. Dla niej przyjaźń była najważniejsza, a dla mnie dopiero się stała po poznaniu tej właśnie osoby. Dawniej uważałam, ze nie można polegać na kimś w 100% i ufać mu bezgranicznie, lecz teraz w to wierze. Wierze, że Emma chce dla mnie jak najlepiej, cieszy się z moich sukcesów i wspiera w porażkach. Jest to najwyższa wartość naszej przyjaźni.

 

Ten post jest pewnego rodzaju podziękowaniem, za otworzenie oczu i serca na dar przyjaźni.

 

Dziękuje Emmo ❤